Blog

Elementor – fakty, mity i dobre praktyki

23 czerwca, 2025

Czy Elementor spowalnia stronę? To pytanie przewija się regularnie na forach, grupach Facebookowych i w rozmowach z klientami. I trudno się dziwić – prędkość ładowania strony jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na pozycjonowanie, doświadczenie użytkownika i konwersję. W świecie, gdzie użytkownik traci cierpliwość po 3 sekundach, każda milisekunda ma znaczenie.

W tym artykule przyjrzymy się z bliska faktom i mitom wokół Elementora, przeanalizujemy mechanizmy jego działania, a przede wszystkim – pokażemy, jak tworzyć szybkie, zoptymalizowane strony w Elementorze bez kompromisów. Gotowi? Zaczynamy!

Czym tak właściwie jest Elementor?

Elementor to popularny page builder stworzony specjalnie dla systemu CMS WordPress, który umożliwia tworzenie stron internetowych w modelu no-code – czyli bez potrzeby pisania kodu. Dzięki temu nawet osoby bez zaawansowanej wiedzy programistycznej mogą samodzielnie projektować estetyczne, funkcjonalne i responsywne witryny. Elementor oferuje intuicyjny interfejs na zasadzie „przeciągnij i upuść”, co znacznie przyspiesza proces tworzenia strony oraz daje dużą swobodę w aranżacji treści i elementów wizualnych.

Co to jest page builder?

Page builder to narzędzie, które umożliwia budowanie serwisów internetowych w sposób wizualny i intuicyjny. Zamiast pracować bezpośrednio z kodem, użytkownik korzysta z gotowych modułów i komponentów, które można łatwo umieszczać oraz modyfikować na stronie. Dzięki temu proces projektowania staje się bardziej dostępny i szybki, a efekt końcowy – estetyczny i funkcjonalny. Page buildery są szczególnie przydatne dla osób, które chcą mieć pełną kontrolę nad wyglądem swojej witryny, jednocześnie oszczędzając czas i unikając technicznych komplikacji.

Skąd wziął się mit, że Elementor spowalnia strony?

Wiele opinii bazuje na złych doświadczeniach wynikających nie tyle z samego narzędzia, co z jego niewłaściwego użycia. Elementor to potężny page builder z ogromnym potencjałem – ale jak każde narzędzie, może być użyty dobrze lub źle.

Najczęstsze błędy użytkowników:

Zbyt wiele sekcji, widgetów i efektów (bo można),
Brak optymalizacji obrazów,
Nadmiar zewnętrznych fontów oraz skryptów,
Źle dobrany hosting,
Używanie zbyt wielu wtyczek współpracujących z Elementorem (np. dodatków typu „add-ons pack”).

Wniosek? Nie Elementor sam w sobie jest problemem, lecz sposób jego wykorzystania.

Jak działa Elementor?

Elementor opiera się na modularnym systemie widgetów, które generują kod HTML, CSS i JS w czasie rzeczywistym, w oparciu o zapisane dane w bazie WordPressa. Każdy widget generuje konkretny kod, a szablon ładuje się w strukturze DOM strony.

Co to oznacza?

Każdy widget = dodatkowy kod,
Każda sekcja = dodatkowe zapytania CSS i JS,
Elementor nie renderuje stron statycznie, tylko „na żywo” – co jest elastyczne, ale wymaga więcej mocy.

Jednak czy to znaczy, że strona musi być wolna? Niekoniecznie!

Rzeczywistość: strona w Elementorze może być szybka jak błyskawica

Współczesne technologie – cache, lazy loading, optymalizacja kodu – sprawiają, że Elementor nie musi być wąskim gardłem. Przykład? Strony budowane w Elementorze przez nasze studio często osiągają wyniki 90+ w Google PageSpeed Insights i A w GTmetrix, nawet przy rozbudowanym designie.

Co robimy, żeby osiągnąć te wyniki?

10 sprawdzonych zasad budowania szybkiej strony w Elementorze

1. Minimalizm w projektowaniu

Używaj tylko tych widgetów, które są konieczne.
Nie buduj „sekcji w sekcji w sekcji” – struktura DOM musi być czysta i płytka.
Unikaj zbędnych efektów typu parallax, animacje przy przewijaniu, chyba że są absolutnie niezbędne.

2. Obrazy pod kontrolą

Każdy obraz kompresujemy do WebP,
Rozmiary są precyzyjnie dostosowane do potrzeb (nie wrzucamy 3000×2000 dla faviconu),
Lazy loading zawsze aktywny.

3. Fonty lokalnie

Nie ładujemy fontów z Google Fonts z zewnętrznych serwerów – zamiast tego osadzamy je lokalnie,
Unikamy ładowania wszystkich wariantów jednego fontu (wystarczą 3).

4. Hosting to podstawa

Serwer z LiteSpeed lub Nginx + HTTP/2 lub HTTP/3,
Cache na poziomie serwera (np. LiteSpeed Cache),
Hosting zoptymalizowany pod WordPress.

5. Użycie motywu z głową

Hello Elementor (najlżejszy możliwy),
lub Astra / GeneratePress / Blocksy – ale bez aktywowania wszystkich funkcji.

6. Optymalizacja CSS i JS

Usuwamy nieużywane style,
Łączymy i minifikujemy zasoby,
Ładowanie skryptów tylko na tych stronach, gdzie są potrzebne (np. Contact Form 7 tylko na podstronie kontaktu).

7. Wtyczki – mniej znaczy więcej

Nie instalujemy 15 dodatków do Elementora,
Każda wtyczka = dodatkowy kod, zapytania, konflikty.

8. CDN (Content Delivery Network)

Cloudflare z aktywną funkcją „Rocket Loader” i HTTP/3

9. Testowanie przed publikacją

Google PageSpeed Insights,
GTmetrix,
WebPageTest.org – idealny do analizy TTFB i First Contentful Paint.

10. Regularna konserwacja

Aktualizacje,
Usuwanie nieużywanych szablonów,
Czyszczenie bazy danych (np. WP-Optimize).

Czego unikać?

„Magicznych” wtyczek do optymalizacji, które robią wszystko za Ciebie – często psują działanie strony,
Nadmiernego polegania na dodatkach typu Essential Addons, które ładują całą masę niepotrzebnych skryptów,
Braku testów mobilnych – większość użytkowników korzysta ze smartfonów!

Elementor w wersji darmowej czy Pro? Co z wydajnością?

Elementor Pro daje większą kontrolę nad layoutem i pozwala zredukować liczbę innych wtyczek – co poprawia wydajność.

Przykładowo:

Możesz zrezygnować z osobnego pluginu do pop-upów,
Nie potrzebujesz wtyczek do dynamicznych treści typu ACF Frontend Display,
Prosty formularz? Proszę bardzo – bez Contact Form 7.

Czyli paradoksalnie: Elementor Pro będzie szybszy niż wersja darmowa + 5 wtyczek wspierających.

Wnioski: Elementor nie spowalnia. Błąd ludzki – owszem

Czy Elementor spowalnia stronę? Tak samo, jak nóż kroi chleb – zależy, kto go używa. To narzędzie, które daje ogromną swobodę – i jak każda wolność, wymaga odpowiedzialności.

Dobrze zaprojektowana strona w Elementorze: